Coraz trudniejsze życie palaczy w Niderlandach

Krzysztof Jagielski
02.08.2021

Ważna informacja dla wszystkich palących Polaków mieszkających w Niderlandach lub wybierających się do tego kraju np. na wakacje. Od 1 lipca 2021 roku weszło w życie nowe, bardzo restrykcyjne prawo ograniczające możliwość palenia w wielu miejscach. O szczegółach przeczytasz w naszym artykule.

Gdzie nie puścisz już dymka w Niderlandach?

Zgodnie z nowymi przepisami całkowitym zakazem palenia zostały objęte wszystkie budynki użyteczności publicznej. Chodzi tutaj głównie o:

  • szkoły,
  • uniwersytety,
  • urzędy,
  • szpitale,
  • zakłady opieki zdrowotnej,
  • muzea,
  • stołówki,
  • biblioteki,
  • parlament.

Co ważne, ustawa zakazuje nawet wydzielania palarni. Osoby, które chcą puścić dymka, muszą więc wyjść na zewnątrz i stanąć w takim miejscu, aby dym nie przeszkadzał innym, co w praktyce może być trudne, jeśli budynek znajduje się tuż przy ruchliwej ulicy.

Będą dalsze restrykcje

Władze Niderlandów wypowiedziały ostrą wojnę papierosom, ponieważ krajowe statystyki są zatrważające. Szacuje się, że bezpośrednio z powodu palenia rocznie umiera ponad 20 tys. osób, a kolejne dziesiątki tysięcy zapada na ciężkie choroby, w tym nowotwory płuc i krtani.

Z tego powodu już wcześniej wprowadzono prawo zakazujące wystawiania na widoku papierosów i innych wyrobów tytoniowych w supermarketach. Z kolei od 2024 roku zacznie obowiązywać całkowity zakaz sprzedaży tego typu produktów w sklepach o dużej powierzchni.

Z kolei od 2022 roku w Niderlandach ma zacząć obowiązywać zakaz palenia w miejscach niepublicznych, między innymi w siedzibach prywatnych firm, co już bardzo mocno uderzy w nałogowców.

 

 

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie