Nie, nie będzie o Vincencie van Goghu i innych wybitnych malarzach. Tym razem skupiamy się na współczesności, aby pokazać Ci, że Holandia wyeksportowała wielu naprawdę bardzo znanych artystów muzyki. Co ciekawe mało kto wie, że ci wykonawcy są Holendrami, choć ich przeboje znają miliony słuchaczy na całym świecie.
Ten zespół nie bez powodu wymieniamy jako pierwszy. Shocking Blue przetarli szlaki holenderskim artystom, którzy marzyli o podbiciu amerykańskiego rynku muzycznego. W 1970 roku grupa wylansowała przebój „Venus”, który do dziś jest grany w stacjach radiowych na całym świecie. W tym samym roku piosenka znalazła się na szczycie listy amerykańskiego Billboardu. Później pojawiały się covery, z których najbardziej znany jest autorstwa zespołu Bananarama.
Ta grupa święciła wielkie triumfy w latach 70., kiedy to nagrała trzy przebojowe albumy, bardzo docenione za oceanem. Największym hitem zespołu jest „Hocus Pocus”, która doczekała się setek coverów.
Kto żył w latach 90., ten musi znać nazwę tego zespołu. Vengaboys idealnie wpisali się w modę na gatunek muzyczny nazywany eurodance. Wylansowali takie hity, jak: „We are going to Ibiza” czy „Boom, Boom, Boom, Boom!”, który rządził na parkietach dyskotek na całym świecie. Vengaboys zrobili wielką karierę i choć trudno uznać ich twórczość za szczególnie ambitną, to nie można nie docenić sukcesu tych holenderskich artystów. W sumie sprzedali 25 milionów płyt.
Ten wykonawca (naprawdę nazywał się Johannes Bouwens) wylansował kilka hitów, ale największym z nich pozostaje „Una Paloma Blanca” z 1974 roku. Ten przebój jest znany na całym świecie i większość ludzi jest zaskoczona, gdy dowiaduje się, że stworzył go Holender. Baker ma na koncie jeszcze jeden znaczący sukces. Jego piosenka „Little Green Bag” została wykorzystana na ścieżce dźwiękowej do filmu „Wściekłe psy” Quentina Tarantino.
To już zupełnie inny nurt muzyczny. Andre Rieu to wybitny skrzypek i dyrygent, bez wątpienia jedna z największych gwiazd muzyki klasycznej. Bez problemu wyprzedaje całe sale, także w USA, gdzie śrubuje rekordy zysków z biletów – lepsze wyniki od niego osiągnęły tylko Madonna, Tina Turner i Britney Spears.
Jest jednym z najpopularniejszych didżejów na świecie. Wielką sławą cieszy się w także w USA, gdzie należy do czołówki artystów sprzedających najwięcej plików muzycznych w Internecie. Obok DJ Tiesto innym bardzo znanym przedstawicielem tego gatunku jest Armin van Buuren.
Holenderski przemysł muzyczny ma się zatem czym pochwalić. Artyści z tego kraju wielokrotnie robili kariery na najważniejszych rynkach świata.
Redakcja Reklama Kontakt Nasze portale i blogi
Wszelkie prawa zastrzeżone | Dział tematyczny Mindly.pl | Zasady korzystania & Polityka prywatności
